Tort z niezwykle delikatnym nadzieniem i pachnącą malinową polewą!
Twaróg - 400 g |
Malina w syropie - 300 g |
Migdały - 200 g |
Cukier waniliowy - 1 łyżeczka |
Czekolada gorzka - 30 g |
Cukier - 1 szklanka + 2 łyżeczki |
Żelatyna - 7 g |
Skrobia ziemniaczana - 1 łyżka |
Śmietanka 35% - 125 ml |
Masło - 3 łyżki |
Śmietana - 150 ml |
Ser mascarpone - 250 g |
Migdałowe płatki do dekoracji |
1. Migdały zmielić w mąkę. Na patelni roztopić masło, wysypać rozdrobione orzechy i smażyć, mieszając, aż do złotego koloru, 7 min.
2. Wymieszać gorące orzechy z czekoladą, szczyptą soli i 2 łyżeczkami cukru. Przełożyć do formy do pieczenia 20 cm. Docisnąć masę łopatką, żeby była gładka powierzchnia i umieścić w lodówce na 30 min.
3. Żelatynę zalać 2 łyżkami wody i pozostawić na 20 min. Twaróg ubić ze śmietaną, serkiem mascarpone, cukrem waniliowym i 0,5 szklanki cukru na jednolitą masę. Rozpuścić żelatynę w kąpieli wodnej, dodać do gotowej serowej masy i dokładnie wymieszać. Ubić śmietankę i stopniowo połączyć z gotowym nadzieniem.
4. Wyłożyć masę do chłodnej formy i z powrotem do lodówki na 1 godzinę.
5. W tym czasie wziąć maliny w syropie i wysypać do garnka. Dodać skrobię ziemniaczaną i pozostały cukier, wymieszać. Gotować, mieszając, aż zgęstnieje.
6. Malinową masę ostudzić. Wyłożyć ją na tort, pozostawiając miejsce około 3 cm na krawędziach. Udekorować płatkami migdałowymi.
Można wykorzystać inne owoce w syropie. Polecamy np. Mango z kwiatem czarnego bzu.
Po zrobieniu przechowywać w lodówce. Najlepiej spożywać bezpośrednio po wyjęciu z lodówki.